wtorek, 21 stycznia 2014

prolog: i czy Twe serce Ci czasem jeszcze żal ściska?

      Wśród rzędów regałów wypełnionych różnymi książkami, wśród przyjemnego ciepła, które otulało zaraz po przekroczeniu progu, wśród zaskakujących ludzi można było zapomnieć o trudach i bolesnych wspomnieniach. Ida wierzyła w to mocno, ale w jej przypadku to niewiele pomogło.
Ona się po prostu musiała pogodzić z tym, że ich, Marzycielek, jest coraz mniej...  
      Tych prawdziwych, dziecinnie naiwnych marzycielek przez duże M, które jeszcze jako nastolatki uwierzyły, że coś im się uda. Miały swoje marzenia. To co robiły, robiły najlepiej, jak umiały, choć to były tylko niespełnione marzenia.
A pisać umiały pięknie...
_______________________________________________________________________________
Szczerze? Wstyd mi za ten prolog. Postaram się, by rozdziały były lepsze. Dużo lepsze.
Ach, no i jeszcze coś - bloga o Thomasie usunęłam. Zgubiłam gdzieś pomysł na tamtą historię i nie chciałam pisać na siłę. Przepraszam wszystkich, których zawiodłam.
Trzymajcie się.

6 komentarzy:

  1. Bardzo tajemniczy ten prolog i bardzo krótki. Ale to dopiero początek, więc następne będą juz dluższe :-) (mam nadzieję).

    OdpowiedzUsuń
  2. Rany, jak tajemniczo :) Nie mam pojęcia, co się będzie działo, więc jakby nie było - jeszcze bardziej intrygujesz :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie tajemnicze ^^
    Już nie mogę się doczekać rozdziału *-*

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie to jest stanowczo za krótkie !
    Ale bardzo tajemnicze i intrugujące.
    No cóż komentarz nawet nie wyjdzie za długi.
    Mam nadzieję że rozdziały będą dłuższe !!!!
    Czekam na Polaczków !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uuu , jak tajemniczo - love <33
    Czekam na rozdział pierwszy :)
    Buziaczki i zapraszam do siebie :***

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdecydowanie za krótko, ale bardzo tajemniczo,czekam na rozpoczęcie akcji! :)

    OdpowiedzUsuń